środa, 17 listopada 2010

Moja żona to dziwka

Denewoir zdradza jedną ze swoich fantazji erotycznych. Zwierza się, że często fantazjuje o żonie, która bzyka się z innym facetem. Oto jedna z jego fantazji.

Seks z obcym facetem na oczach męża
Żona bzyka się z innym facetem
Miewam wiele fantazji erotycznych, ale najczęściej wyobrażam sobie moją żonę bzykającą się z innymi facetami. Fantazje te przybierają różne formy. Raz uprawia seks z kajdankami na rękach jako ofiara gwałtu, innym razem to ona jest tą dominującą osobą wykorzystując facetów.
Bardzo często te fantazje spotykają się z niezrozumieniem, wiele osób twierdzi, że muszę być nienormalny, skoro robię z żony dziwkę. Ale co mi tam, mnie te fantazje bardzo rajcują i podniecają. A i żonie wydają się sprawiać frajdę gdy jej o nich opowiadam.
Wspominałem już o tym, że te fantazje o żonie wyglądają różnie. Jest ich wiele i nie sposób wymienić tutaj wszystkich.

Ograniczę się do opisania tylko jednej z tych fantazji.

Wyszliśmy z żoną na spacer. Przechadzaliśmy się po pobliskim parku. Moja niunia przykuwała pożądliwe spojrzenia mijających nas facetów. Rzeczywiście, wyglądała bardzo seksownie.
Miała na sobie przeźroczystą bluzeczkę, która niezbyt dobrze zakrywała obfity biust. Tego dnia nie założyła biustonosza, zresztą moja małżonka faktycznie często chodzi bez stanika.
Dodatkowym atutem były króciutki spodenki jeansowe, które opinały się na jędrnych pośladkach. Uwielbiam te spodenki, są tak krótkie, że z tyłu odsłaniają tę seksowną fałdkę pomiędzy pośladkami a nogami. Cały ubiór dopełniały wysokie szpilki.

Sam, chociaż niunię mam na codzień, nie mogłem oderwać od niej wzroku. Wiedziałem, że kiedy wrócimy do domu pożądnie ją zerżnę. Tymczasem jednak wyglądem żony musiałem dzielić się z przechodzącymi facetami. Niektórzy bez skrępowania pożerali ją wzrokiem.

Kiedy tak spacerowaliśmy, nagle podszedł do nas młody mężczyzna. Zaproponował, że zapłaci sporo kasy za seks z moją żoną. Początkowo byłem zdumiony, ale szybko zgodziłem się i zacząłem namawiać żonę, żeby zgodziła się na seks z obcym facetem. Po dłuższych namowach uległa, przy okazji podbijając początkowo zaproponowaną stawkę. Poszliśmy do niego.

Bez ceregieli pchnął żonkę na łóżko uniósł jej nogi do góry i wepchał łeb między nogi. Lizał wnętrze ud, co musiało moją połowicę niesamowicie podniecać. Nie przywiązywał dużej uwagi do gry wstępnej - zdjął jej spodenki, zsunął stringi i zatopił się w jej muszelce. Moja luba wiła się po łóżku gdy obcy facet ssał jej wargi sromowe. Muszelka lśniła od jego śliny i jej sków namiętności.  Nieznajomy potęgował podniecenie wpychając język w jej rozpaloną brzoskiwnkę.

Żona raz po raz unosiła biodra ku górze - wiedziałem doskonale, że to znak że jest już nieziemsko podniecona i napalona.
- Zerżnij ją - rozkazałem.

Nie musiałem powtarzać. Facet ukląkł przy łóżku, jeszcze szerzej rozchylił nogi i wbił kutasa w jej muszlę. Oto na moich oczach obcy facet ruchał mi żonę. Ja siedziałem i patrzyłem, a podniecenie rosło. Napalona żoneczka wyła z rozkoszy, kiedy wielki kutas przypadkowo napotkanego faceta penetrował jej szparę.
Doszła dokładnie wtedy, kiedy obcy zaczął tryskać spermą do jej wnętrza. Krzyk rozkoszy już nie ustawał a facio pompował nasienie w jej norę.


Kiedy skończył zsunąłem spodnie i wziąłem moją laskę. Nieziemsko podniecała mnie jej obspermiona cipa. Zaraz potem to już ja tryskałem do jej pizdy.

Denewoir

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz